Antek bardzo lubi pracować na komputerze. Potrafi z nim zrobić wszystko. Wszyscy w klasie wiedzą, że Antek będzie studiował informatykę i pewnie jeszcze na studiach dostanie dobrą pracę jako programista. Antek nawet do szkoły zabiera swój laptop. Nie umie się z nim rozstać. Pojawił się jednak pewien problem. Laptop Antka ma już za słabe parametry i przydałby się nowy lub chociaż wymiana wnętrzności w obecnym. Rodzice jednak zapowiedzieli, że nie będą mu kupować laptopa co pół roku. Nie stać ich na to. Antek ma jakieś oszczędności ale mu nie starczy na wszystko. Jak przekonać rodziców by dołożyli mu resztę?

Negocjacje z rodzicami

Antek prócz tego, że był świetnym komputerowcem był również bardzo dobrym uczniem. Rodzice są bardzo zadowoleni, że syn ma pasje i nie włóczy się po nocach. Oczywiście jak każdy nastolatek czasami wychodzi do znajomych, ale generalnie nie sprawia problemów. Antek postanowił wykorzystać ten fakt w swojej przemowie do rodziców. Postanowił podejść ich sposobem. Miał pięćdziesiąt procent szans, że mu się uda.

W niedzielę przy obiedzie powiedział rodzicom, że potrzebuje nowy komputer. Tak jak się spodziewał rodzice stwierdzili, że nie mają teraz wolnych środków by mu kupić nowy laptop. Antek przyjął to do wiadomości i powiedział, że zdaje sobie z tego sprawę dlatego znalazł sobie pracę. W tym momencie rodzice byli bardzo zdziwieni i zaniepokojeni czy uda mu się pogodzić pracę z nauką. Syn zapewnił ich, że tak, jak najbardziej mu się uda. Jeżeli będzie mu zbyt ciężko to zrezygnuje z pracy. Na tym rozmowa na ten temat się skończyła.

Wieczorem przy kolacji rodzice stwierdzili, że są bardzo dumni z jego podejścia i, że podjęli decyzję, że jeżeli Antek będzie miał połowę kwoty potrzebnej na nowy laptop, to oni dołożą mu drugą połowę. Cóż, nie do końca na to liczył Antek ale i takie rozwiązanie sytuacji mu się podobało, bo pracować miał w firmie informatycznej więc jest szansa, że połączy przyjemne z pożytecznym.